Witam Was bardzo serdecznie.
Jeszcze nigdy nie zdarzyła mi się taka przerwa w blogowaniu , chyba że po urodzeniu Kacperka, ale też nie wiem czy aż taka długa przerwa była. . .
Nawet nie wiem kiedy ten czas zleciał . Dopiero była wiosna , a tu już kończy się lato .
Zaniedbałam bloga z dwóch powodów. Po pierwsze brak czasu na wszystko co by się chciało robić , a po drugie założyłam stronę na facebooku i to na nią zaglądam codziennie , a nie tutaj .
Pokazuję tam wszystkie nowe uszytki i bardzo Was na nią zapraszam. Wielu z Was ma pewnie profile na facebooku więc zapraszam do polubienia i obserwowania strony PRZYTULAKI
www.facebook.com/handmadeprzytulaki
A dzisiaj po takiej przerwie chcę pokazać jaki uszyłam kocyk i pingwinka na specjalne zamówienie od dziadka dla wnuczka Oliwiera. Zarówno kocyk jak i pingwin są uszyte z miękkiego polaru . Pingwin nie jest taki mały bo ma ok 40cm wys. a na kocyku widnieje aplikacja z datą urodzenia Oliwiera oczywiście.
Pozdrawiam
Julcia